Kontrast, który ożywia. Po gorącej saunie, wejście do groty śnieżnej to jak zanurzenie się zimowym lesie. Lód skrzypi pod stopami, chłód budzi ciało. To tutaj ciało uczy się nowej równowagi – a serce zaskakuje swoją siłą. Oddech staje się świeży jak morska bryza.